Zainteresowanie zagrożeniami pożarowymi związanymi z zainstalowanymi kablami nasiliło się po serii tragicznych w skutkach pożarów w londyńskim metrze w latach 70-tych i 80-tych ubiegłego stulecia, a także po pożarze portu lotniczego w Düsseldorfie w 1991 r., w którym z powodu zatrucia tlenkiem węgla zginęło 17 osób. Badania wykazały, że we wszystkich tych pożarach ułożone wiązki kabli przenosiły ogień – z umiarkowaną prędkością na poziomych odcinkach tras kablowych, a z kilkakrotnie większą prędkością na pionowych odcinkach tras, wskutek efektu kominowego.
całość artykułu do pobrania: